• SPIS TREŚCI
  • INFORMACJE
  • SZUKAJ
  • KONTAKT
  • PolskiPolski
  • ČeštinaČeština
  • EnglishEnglish

wszystko o finansach

Niezależny blog finansowy

  • o finansach w sposób rzetelny, klarowny oraz interesujący

Mam program PARETO, LIBRO, LUCRA od 5. lat – I CO DALEJ? Udostępniam kalkulator w Excelu!

komentarze 24

PARETOWłaśnie minęło 5 lat od podpisania przez wielu z nas umów ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (UFK), czyli PARETO-podobnych programów regularnego oszczędzania. Produkty te – na pierwszy rzut oka – były bardzo atrakcyjne, ponieważ oferowane z gwarancją kapitału i możliwością ulokowania dodatkowej kwoty na krótkoterminową lokatę z wysokim oprocentowaniem. Do produktu dawano nawet prezenty (elektroniczne gadżety – telewizory, konsole gier, kamery itp.). O programach regularnego oszczędzania (tj. Pareto, Libro, Lucra, db Inwestuj w Przyszłość – Stabilny Wzrost, Kareta, Strategia 80/20 itd.) było głośno zarówno w mediach jak i na forach internetowych ze względu na sposób sprzedawania tych produktów. Niezadowoleni klienci narzekali przede wszystkim na to, że nie byli informowani czym tak naprawdę jest taki produkt, jak wysokie są opłaty likwidacyjne w początkowym okresie oraz jakie obowiązki czekają na klientów przez kolejne 10/15 lat. Osoby bardziej zdeterminowane – aby odzyskać zainwestowane pieniądze – szukały pomocy w kancelariach prawniczych i w sądach. Niniejszy artykuł skierowany jest do wszystkich tych, którzy w dalszym ciągu wpłacają miesięcznie składkę bieżąca, a chcieliby dowiedzieć się co czeka ich za x lat, kiedy umowa dobiegnie końca. Wytłumaczę dlaczego wartość jednostki uczestnictwa funduszu dramatycznie spada w kilka dni po subskrypcji. Dodatkowo udostępnię narzędzie w Excelu, które pozwoli każdemu z Was samodzielnie ocenić zyskowność inwestycji, a być może pomoże w podjęciu decyzji, czy kontynuowanie wybranego programu regulanego oszczędzania ma jakiś sens…

Czym są 10/15-letnie paretopodobne programy regularnego oszczędzania?

Inwestycja ta jest długoterminowym programem z miesięczną składką i gwarancją kapitału. Mechanizm działania jest w miarę prosty – klient wpłaca na początku jednorazową składkę („składka pierwsza”, „składka inicjująca”), stanowiącą 20% wielkości inwestycji. Następnie przez kolejne 10/15 lat wpłacamy regularnie składki miesięczne („składka bieżąca”), stanowiącą pozostałą część inwestycji. Atrakcyjność oferowanego produktu polega między innymi na tym, że od początku kwota zainwestowana, która „pracuje” na ostateczny wynik, jest pięciokrotnie większa od wpłaconej przez klienta składki pierwszej. Ewentualne zyski już od pierwszego dnia liczone są od składki zainwestowanej, a nie składki pierwszej, dzięki czemu klient mógł liczyć na sporo większe zyski niż w przypadku tradycyjnego lokowania środków pieniężnych. Następnie, klient zobligowany jest do płacenia miesięcznie składki bieżącej, tak aby przez okres 10/15 lat wpłacić pozostałą część inwestycji. Oczywiście klient wpłaci przez cały okres kwotę większą niż kwota początkowo zainwestowana. Różnica ta jest opłatą administracyjną (opłatą za zarządzanie) ponoszoną przez klienta. Obrazowo przedstawione jest to na poniższym wykresie.

PARETO - wykres

A co z gwarancją kapitału?

Zgodnie z warunkami umowy, istnieje kwota gwarantowana w wysokości składki zainwestowanej, tj. pięciokrotności składki pierwszej. Niezalażnie zatem od ostatecznego wyniku inwestycji, klient otrzyma co najmniej kwotę równą wielkości składki zainwestowanej. Troszkę to zagmatwane, więc przeanalizujmy to na przykładach liczbowych:

PRZYKŁAD 1. W przypadku umowy Lucro na 10 lat ze składką pierwszą w wysokości 4.500 PLN, kwota gwarantowana wynosi 5 x 4.500 PLN = 22.500 PLN. Oprócz składki pierwszej klient zobligowany jest dodatkowo do miesięcznych wpłat w wysokości 186 PLN. Klient wpłaci w związku z powyższym łączną kwotę w wysokości 4.500 + 186 x 10 (lat) x 12 (miesięcy) = 26.820 PLN. Gwarantowana kwota w wysokości 22.500 stanowi zatem zaledwie 84% kwoty faktycznie zainwestowanej w produkt.

PRZYKŁAD 2. Klient podpisał umowę Pareto na 15 lat ze składką pierwszą w wysokości 20.250 PLN i składką bieżącą w wysokości 558 PLN. Kwota gwarantowana po okresie 15 lat wynosi 5 x 20.250 PLN = 101.250 PLN. Natomiast klient przez okres 15 lat wpłaci 180 składek bieżących w wysokości 558 PLN. Łącznie wpłaci zatem 20.250 + 558 x 15 (lat) x 12 (miesięcy) = 120.690 PLN. Gwarantowana kwota 101.250 PLN stanowi ponownie 84% kwoty faktycznie zainwestowanej w produkt.

Różnica pomiędzy kwotą wpłaconą a kwotą gwarantowaną to oczywiście poniesione opłaty administracyjne (tzw. opłaty za zarządzanie). Kwota gwarantowana nie stanowi zatem 100% kwoty zainwestowanej w produkt, stanowi jednakże znaczną jej część. Warto wspomnieć, iż w przypadku inwestowania np. na Giełdzie Papierów Wartościowych nie ma kwoty gwarantowanej w ogóle i można stracić nawet do 100% zainwestowanych środków pieniężnych. W każdym razie określenie, iż programy paretopodobne sa programami regularnego oszczędzania z gwarancją kapitału może być odczytane mylnie (i na pewno przez wiele osób tak zostało odczytane).

W co faktycznie inwestujemy?

Za składkę pierwszą kupowana jest opcja na indeks o nominale składki zainwestowanej. Opcja jest instrumentem finansowym, gdzie kupujący ma prawo do otrzymania, a sprzedający ma obowiązek do wypłaty świadczenia pieniężnego wynikającego z realizacji opcji. Opcja na indeks kupowana jest na początku inwestycji na cały okres inwestycji tj. na 10/15 lat. Jeżeli indeks wzrośnie w ciągu tego okresu wówczas kupujący opcje – czyli my – zarobimy na tym. Jeżeli natomiast indeks spadnie w tym okresie wówczas opcja wygaśnie, a my jako kupujący nie zarobimy nic na tej inwestycji. W zależności od konkretnego programu regularnego oszczędzania posiadamy opcję na inny indeks. Istotne jest zatem wiedzieć na jaki dokładnie indeks mamy zakupioną opcję. Pomoże to ocenić jak na przestrzeni kolejnych lat wygląda nasza inwestycja. Nasz wynik zależeć będzie bowiem od wartości indeksu – instrumentu bazowego – na którym oparty jest nasz program regularnego oszczędzania. Poniżej podaję kilka przykładowych programów regularnego oszczędzania z informacją na jakim indeksie są oparte (w nawiasach podaję również kod Bloomberg, gdzie na stronie BLOOMBERG można podejrzeć zmiany wartości danego indeksu):

PARETO: BNP Paribas New Frontier 8 Europe Excess Return PLN (BNPINF8E:IND)
LIBRO: BNP Paribas Libra Emerging Markets PLN ER (BNPIFLEP:IND)
LUCRA: BNP Paribas Millenium Master Series 8 PLN ER (BNPIM8PE:IND)
db Inwestuj w Przyszłość – Stabilny Wzrost: koszyk 3 indeksów Nomura: GoPoland, GoBrazil, GoChina (NMEDGOPL:IND , NMEDGOCH:IND, NMEDGOBR:IND)
STRATEGIA 80/20: BNP Paribas Emerging Plus PLN Hedged ER (BNPIEPPE:IND)

Od czego zależy wartość indeksu w programach opartych na regule pareto?

Wartość indeksu zależy od doboru aktywów, w które zarządzający inwestują. Dobór odpowiednich klas aktywów (akcje, obligacje, surowce, nieruchomości) uwarunkowany jest natomiast wynikami jakie te aktywa uzyskiwały w poprzednich okresach. Zgodnie z teorią amerykańskiego noblisty – Harry’ego Markowitza – w kolejnym okresie kupowane są te aktywa, które przyniosły największy zysk, a sprzedawane te, które notowały wynik najgorszy. Ograniczeniem jest procentowy udział danej klasy aktywów w całości inwestycji, a dodatkowo wykluczane są aktywa najbardziej skorelowane ze sobą (tj. których stopy zwrotu są bardzo podobne bądź identyczne). Tak skonstruowana strategia pozwala wierzyć, iż wartość syntetycznego indeksu będzie rosnąć w kolejnych latach, a zakupiona opcja na ten indeks przyniesie spory zysk. W przypadku gdy wartość indeksu na koniec inwestycji byłaby niższa niż na początku, opcja na indeks wygasa, a naszym kosztem jest wówczas opłata jaką ponieśliśmy na zakup tejże opcji na początku inwestycji.

Aby zatem zagwarantować gwarancję kapitału (pomniejszoną oczywiście o opłaty administracyjne), konieczna jest druga część inwestycji, która pozwalałaby wypłacić gwarantowaną kwotę klientowi. Tą drugą część inwestycji są miesięczne składki bieżące wpłacane przez klienta przez okres 10/15 lat. Te składki pomniejszone o opłatę administracyjną są inwestowane w bardzo bezpieczne instrumenty (np. obligacje Skarbu Państwa) i czekają na nas do dnia zakończenia umowy. Zauważmy, że klient z przykładu 1 odłoży ze składek miesięcznych przez 10 lat kwotę 22.320 PLN, a gwarantowana kwota jest tylko nieznacznie wyższa i wynosi 22.500 PLN. Analogicznie, klient z przykładu 2. przez okres 15 lat odłoży ze składek bieżących kwotę 100.440 PLN, a gwarantowana kwota wynosi 101.250 PLN. W obu przypadkach zatem to my sami – wpłacając przez 10/15 lat składki miesięczne – gwarantujemy, iż na koniec inwestycji będziemy mieli minimum tyle, ile sami wpłaciliśmy.

Strategia inwestycyjna

Podsumowując strategię inwestycyjną w programach paretopodobnych, wygląda to następująco: za składkę pierwszą kupowana jest opcja na dany (z góry określony) syntetyczny indeks o nominale pięciokrotnie większym. Kosztem zakupu takiej opcji jest właśnie składka pierwsza (inicjująca). Jeżeli wartość indeksu wzrośnie, wówczas opcja na indeks zarobi, a my będziemy mieli tę kwotę wypłaconą. Jeżeli wartość indeksu spadnie, wówczas opcja nie przyniesie zysku, ale my nie ponosimy dodatkowych kosztów (oprócz kosztu poniesionego przy zakupie tejże opcji). Jest to zatem rodzaj zakładu, gdzie jedynym naszym kosztem jest początkowo wpłacona składka. Indeks wzrośnie – wygrywamy, indeks spadnie – przegrywamy. Aby zagwarantować natomiast gwarancję kapitału, musimy wpłacać przez kolejne 10/15 lat miesięczną składkę bieżącą, która po tym okresie da łącznie kwotę gwarantowaną. Ot i cała filozofia.

Przyjęta strategia inwestycyjna pozwala dodatkowo zrozumieć dlaczego na początku okresu (pierwsze kilka lat) opłaty likwidacyjne wynoszą 100%. W przypadku zerwania umowy w początkowym okresie klient nie dostanie bowiem ani grosza. Zauważmy, że za składkę pierwszą kupowana jest opcja na indeks (zakup takiej opcji jest tylko i wyłącznie kosztem dla kupującego) i próba wycofania się z inwestycji przed czasem skutkuje tym, że fundusz nie ma z czego (bądź nie chce) zwrócić zainwestowanych przez nas środków pieniężnych. Pamiętajmy, że kwota gwarantowana jest odkładana z miesięcznych składek bieżących, których w pierwszych kilku latach nie ma zbyt wiele. Przykładowo po dwóch latach w programie Lucro – ze składką bieżącą w wysokości 186 PLN – wpłacone zostanie przez nas 4.464 PLN i po odjęciu opłat administracyjnych trudno oczekiwać i liczyć na zwrot chociażby części tej kwoty. Oczywiście fundusz zarabia na tym, zatrzymując całą kwotę, ale więcej zarobi, gdy klient dotrwa w programie do końca. Opłata administracyjna pobierana jest bowiem od każdej wpłaconej składki bieżącej. Wysokość opłat likwidacyjnych w początkowym okresie, ma w pewien sposób zagwarantować, że klient nie wycofa się przedwcześnie z długoterminowej inwestycji – zarządzający inwestycją nie mają w tym bowiem interesu.

Jaka jest wartość rachunku klienta i czy istotna jest wartość jednostki uczestnictwa funduszu?

Warto również opisać w jaki sposób liczona jest wartość rachunku klienta na dowolny dzień. Otóż inwestycję stanowi zakupiona opcja na indeks. Wycena takiej opcji już kolejnego dnia po zakupie jest znacznie poniżej ceny jaką za tę opcję zapłacono, a wynika to ze spreadu bankowego. Gdybyśmy bowiem chcieli odsprzedać taką opcję już kolejnego dnia, to bank zakwotuje nam znacznie gorszą cenę, ponieważ uwzględniony zostanie w nim zysk banku. Aby móc zatem określić wartość rachunku klienta na dowolny dzień stworzono zatem wirtualną jednostkę uczestnictwa funduszu. Aby wyliczyć wartość jednostki, wszystkie aktywa netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego dzielone są przez liczbę wszystkich Jednostek Uczestnictwa Funduszu. Wstępnie przyjęto dodatkowo w tych programach (choć z pewnością nie we wszystkich), że cena jednostki uczestnictwa funduszu wynosi 200 PLN i po tej cenie wyliczono ile wirtualnie jednostek nabywa klient w okresie subskrypcji za wpłaconą składkę pierwszą. Po zakupie opcji aktywa netto UFK maleją, a co się z tym wiąże maleje również wirtualna cena jednostki. Cena jednostki spada z początkowej wartości 200 PLN do nawet 40-50 PLN w ciągu kilku początkowych miesięcy i jest to wynikiem zakupu opcji na indeks oraz pobraniu opłat administracyjnych. Warto zauważyć, że kolejne jednostki nabywane wirtualnie (ze składek bieżących) nie kosztują już jednakże początkowych 200 PLN. Kupowane są przez klienta w bieżących cenach, tj. po 40-50 PLN. Dzięki temu klient za każdą składkę bieżącą kupuje więcej jednostek, niż gdyby cena jednostki wynosiła w dalszym ciągu 200 PLN.

PRZYKŁAD 3.  W programie Pareto ze składką pierwszą (inicjującą) w wysokości 20.250 PLN i ceną jednostki wynoszącą 200 PLN, klient otrzymuje 101.25 jednostkek uczestnictwa funduszu. Kolejne jednostki kupowane ze składki bieżącej wynoszącej 558 PLN nabywane są po cenie bieżącej. Gdy cena ta wynosi 50 PLN, klient otrzymuje 11.16 jednostki. Gdyby cena w dalszym ciągu wynosiła jednakże 200 PLN, klient otrzymałby jedynie 2.79 jednostki.

Ale czy w ogóle istotna jest dla nas cena jednostki uczestnictwa funduszu? To zależy! Jeżeli myślimy o tym, aby przedwcześnie zakończyć umowę i wycofać się z programu regularnego oszczędzania, to wówczas wartość jednostki uczestnictwa funduszu jest bardzo istotna. Wartość rachunku klienta jest bowiem prostym iloczynem bieżącej liczby jednostek uczestnictwa funduszu znajdujących się na rachunku klienta oraz aktualnej na dany dzień wartości jednostki uczestnictwa funduszu. Wartość rachunku następnie jest pomniejszona o wysokość opłaty likwidacyjnej (np. 100% w pierwszych 3 latach), a tak wyliczona kwota wypłacona zostaje klientowi. Fakt, że w dniu nabywania jednostek ich cena wynosiła np. 200 PLN, a po kilku dniach dramatycznie spadła nawet o połowę budzi obawy wielu z nas. Pamiętajmy jednak, że jeżeli planujemy konsekwentnie wpłacać składkę bieżącą przez cały 10/15-letni okres, wówczas wartość jednostki uczestnictwa funduszu jest kompletnie nieistotna. To, że cena jednostki spadła z poziomu 200 PLN do 40-50 PLN jest zupełnie nieważny i w żaden sposób nie wpływa na ostateczną kwotę wypłacaną klientowi w przypadku dotrwania w programie do końca. Tak jak już opisałem, to wartość indeksu na jaki została zakupiona opcja decyduje o tym, czy będziemy mieli zysk z inwestycji, czy może otrzymamy jedynie kwotę gwarantowaną zgromadzoną ze składek bieżących. Skoro zatem wyjaśniłem już od czego zależy nasz ostateczny zysk, to przyjrzyjmy się zatem jak kształtuje się obecnie wartość naszego syntetycznego indeksu, na jaki mamy zakupioną opcję.

Ile indeks zarobił w ciągu ostatnich 5. lat?

Niewiele. W ostatnich latach syntetyczne indeksy z programów Pareto, Libro, Lucra w większości niestety traciły na wartości. Skoro indeksy w okresie ostatnich 5. lat sporo nie zarobiły, to czy warto zatem kontynuować ten program, wpłacać miesięcznie składkę bieżącą i czekać kolejnych kilka/kilkanaście lat na otrzymanie kwoty gwarantowanej? Czy może warto rozważyć rezygnację z dalszych wpłat i ulokowanie zaoszczędzonych środków w inne alternatywne inwestycje? Na to pytanie każdy z nas musi odpowiedzieć sobie sam… Aby ułatwić Wam rzetelną analizę i ewentualne podjęcie decyzji przygotowałem dla Was uniwersalne narzędzie w Excelu. Czarno na białym policzymy czy lepiej jest zerwać umowę i wpłacać środki pieniężne alternatywnie (np. na lokaty bankowe), czy może lepiej jest kontynuować program do końca. Narzędzie pomaga podjąć decyzję we wszystkich paretopodobnych programach regularnego oszczędzania, a końcowe wyliczenie uwzględnia możliwe warianty podpisanych umów. Zapraszam do zapoznania sie z „instrukcją obsługi” narzędzia w Excelu i życzę udanej analizy!

PS. Jeżeli narzędzie w Excelu przypadnie Ci do gustu, to może będziesz zainteresowany kalkulatorem przygotowanym dla wszystkich tych, którzy zastanawiają się, czy warto nadpłacać kredyt hipoteczny. O tym możesz przeczytać w artykule „Czy warto nadpłacać kredyt hipoteczny?”

Serdecznie zapraszam do komentowania oraz zadawania pytań poniżej 🙂

Narzędzie w Excelu dostępne jest pod poniższym linkiem:
PARETO


INSTRUKCJA OBŁUGI

  • BRAKUJĄCE DANE PRZY WYPEŁNIANIU EXCELA

Część informacji wymaganych do przeprowadzenia prawidłowej analizy, mogą nie być Tobie znane, szczególnie:

  • nazwa indeksu, od którego zależy końcowy wynik Twojej inwestycji
  • wartość tego indeksu w dniu nabywania jednostek za składkę pierwszą (INDEX initial)
  • obecna wartość tego indeksu
  • liczba posiadanych przez Ciebie jednostek uczestnictwa funduszu
  • obecna wartość jednostki uczestnictwa funduszu
  • wysokość opłat likwidacyjnych

Informacji tych ma obowiązek udzielić doradca, który podpisał z Tobą umowę. W razie wątpliwości zapytaj zatem Twojego doradcę o brakujące dane.

Przygotowane narzędzie w Excelu podzielone jest na cztery główne części:

  • CZĘŚĆ I – INFORMACJE O UBEZPIECZENIOWYM FUNDUSZU KAPITAŁOWYM

W tej części należy podać nazwę Twojego programu regularnego oszczędzania oraz nazwę indeksu od którego zależeć będzie końcowy wynik. Dodatkowo musimy podać informacje o wysokości składki pierwszej (inicjującej), miesięcznej składce bieżącej, dacie nabycia jednostek uczestnictwa oraz długości okresu na jaki przystąpiliśmy do tego programu. Pozostałe informacje wypełnione są automatycznie, jednakże w zależności od programu mogą się nieznacznie różnić i wówczas należy je również zmienić (szczególnie wysokość składki zainwestowanej oraz wysokość kwoty gwarantowanej). Większość tych informacji powinna być dostępna w otrzymanych przez Was dokumentach od UFK (regulaminie, umowie itp.). W przypadku braku danej informacji konieczne jest skontaktowanie sie z doradcą, który sprzedał Wam produkt.

  • CZĘŚĆ II – INFORMACJE O INDEKSIE, NA KTÓRYM OPARTY JEST PROGRAM REGULARNEGO OSZCZĘDZANIA

W drugiej części konieczne jest podanie jedynie trzech wartości, tj.:

  1. Wartość indeksu w dniu zakupu jednostek uczesnictwa ze składki pierwszej ( INDEX initial).
  2. Wartość indeksu w dniu przeprowadzenia niniejszej analizy.
  3. Twoja prognoza zmiany wartości indeksu w kolejnych latach.

Pozostałe pola są wypełnione automatycznie. Ponownie, w przypadku braku danej informacji konieczne jest skontaktowanie sie z doradcą, który sprzedał Wam produkt.

  • CZĘŚĆ III – CZY WARTO KONTYNUOWAĆ PROGRAM REGULARNEGO OSZCZĘDZANIA?

Aby móc ocenić czy warto kontynuować program regularnego oszczędzania, czy może lepiej jest zerwać umowę, a otrzymaną i zaoszczędzoną kwotę ulokować alternatywnie (np. w lokaty bądź obligacje), potrzebne jest dokonanie dalszych obliczeń. Konieczne jest poznanie wartości Twojego rachunku oraz kwoty ewentualnie otrzymanej w przypadku zerwania umowy. Dodatkowo konieczne jest podanie przez Ciebie oprocentowania, na jakie alternatywnie jesteś w stanie lokować środki pieniężne.

W celu poznania wartości Twojego rachunku, należy podać liczbę jednostek uczestnictwa jakie posiadasz oraz ich wartość na dzień przeprowadzenia analizy, a także podać wielkość opłaty likwidacyjnej w kolejnych latach odpowiedzialności Towarzystwa. Dzięki tak wyliczonej wartości rachunku dowiesz się, ile otrzymasz pieniędzy w przypadku natychmiastowego zerwania umowy. Następnie, należy podać oprocentowanie brutto na jakie jesteś w stanie alternatywnie lokować środki pieniężne.

  • CZĘŚĆ IV – DECYZJA CO DALEJ…

Po poprawnym wypełnieniu pierwszych trzech części, w części czwartej czeka na Ciebie informacja co jest bardziej opłacalne na dzień przeprowadzenia analizy. Wyliczenie można przeprowadzać regularnie, np. raz do roku i sprawdzać, czy sytuacja się w międzyczasie nie zmieniła. Pamiętajmy, że na wynik powyższej analizy wpływa wiele czynników (liczba i wartość jednostek uczestnictwa na Twoim rachunku, wielkość opłaty likwidacyjnej, prognozowana przez Ciebie średnioroczna zmiana wartości indeksu oraz podawane przez Ciebie alternatywne oprocentowanie na jakie jesteś w stanie lokować środki pieniężne). Dwie ostatnie wartości są podawane przez Ciebie na podstawie Twoich subiektywnych oczekiwań i mogą w znaczący sposób wpłynąć na wynik ostatecznej decyzji. Wszystko zatem sprowadza sie ostatecznie do Twoich oczekiwań odnośnie przyszłości…

Mam nadzieję, że przedstawiona analiza oraz przygotowane narzędzie w Excelu pomoże wszystkim tym, którzy borykają się z paretopodobnymi programami regularnego oszczędzania.

Serdecznie zapraszam do komentowania oraz zadawania pytań poniżej 🙂


Inne interesujące artykuły, które warto przeczytać.

  • Rachunek maklerski – na co zwrócić uwagę przy jego wyborze?Rachunek maklerski – na co zwrócić uwagę przy jego wyborze?
  • Forex dla początkujących – stawiamy pierwsze kroki (część pierwsza)Forex dla początkujących – stawiamy pierwsze kroki (część pierwsza)
  • Jaka jest cena waluty (kurs), czyli ile kosztuje euro dzisiaj, a ile z dostawą za rok? (część pierwsza)Jaka jest cena waluty (kurs), czyli ile kosztuje euro dzisiaj, a ile z dostawą za rok? (część pierwsza)
  • Czy warto nadpłacać kredyt hipoteczny? Udostępniam kalkulator w Excelu!Czy warto nadpłacać kredyt hipoteczny? Udostępniam kalkulator w Excelu!

Share this:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on Twitter (Opens in new window)

Drogi czytelniku!

Dziękuję za zainteresowanie niniejszym artykułem. Jeżeli jesteś zainteresowany otrzymywaniem informacji o kolejnych artykułach publikowanych na łamach portalu wszystkoofinansach.pl bezpośrednio na Twoją skrzynkę email, to nie wahaj się i już w dniu dzisiejszym zapisz się do bezpłatnej prenumeraty poniżej.

Po zarejestrowaniu, konieczne jest kliknięcie w link aktywujący w otrzymanym przez Ciebie emailu. Sprawdź proszę swoją skrzynkę email i potwierdź chęć otrzymywania informacji o nowych artykułach. Jeżeli email trafił do folderu SPAM, to nie zapomnij dodać adresu do zaufanej białej listy. Dziękuję!

PRENUMERATA








Informacje przedstawione na tej stronie internetowej są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715)

KOMENTARZE

  1. Michał napisał

    27/04/2015 o 9:50

    Przypadkiem natrafiłem na ten blog i po przeczytaniu artykułu jestem pod wielkiem wrażeniem jakości analizy. Sam przed kilkoma laty wpakowałem się w program Pareto i w końcu znalazłem odpowiedź na wszystkie nurtujące mnie pytania… A ta analiza w Excelu jest fantastyczna! Bardzo dziękuje!

    Odpowiedz
  2. Mateusz napisał

    28/04/2015 o 21:52

    Również jestem pod wrażeniem naprawdę rzeczowo !
    Moim zdaniem zasada Pareto najlepiej sprawdza się w prowadzeniu własnego biznesu 😉

    Odpowiedz
  3. karol napisał

    30/04/2015 o 15:25

    Chętnie podzielę się moimi doświadczeniami a propos polis… dwa lata oszczędzania, regularnych wpłat po kilkaset złotych. nagle ciezka sytuacja finansowa – musialem przerwac wplaty. i co? Firma ubezpieczeniowa zabrala sobie wszystko co im powierzyłem. dno i farsa! zgłosiłem do kancelarii i oni dla mnie tą kasę odzyskali – na drodze sądowej – ale nerwow zszarganych to juz nikt mi nie zwroci! takl czy inaczej warto spróbować powalczyc, ja akurat korzystałem z lexa z Wroclawia, jest gdzieś strona w internecie, ja mam bezpośredni numer do człowieka ktory się moja sprawa zajmowal: 533-133-590.

    Odpowiedz
    • Łukasz napisał

      30/04/2015 o 18:10

      Dobrze Karolu, że udało Ci się odzyskać pieniądze. Programy regularnego oszczędzania są obwarowane różnego typu ograniczeniami i czasami niespodziewana sytuacja życiowa i konieczność wycofania się z takiego programu może skutecznie odebrać chęć do przyszłego inwestowania. Zamierzam na blogu poruszać różne kwestie związane z inwestowaniem tak, aby każdy był w stanie zadbać o swoje finanse. Serdecznie zapraszam do regularnego odwiedzania bloga i polubienia strony na facebooku 🙂

      Odpowiedz
    • Bozena kowalczyk napisał

      16/07/2015 o 9:59

      Witam ! Tez wkopalam sie w fundusz pareto II i chce sie z tego wyplątać . Prosze mi powiedzieć jaki jest koszt uslugi lexa z wrocławia czy to warto.
      Dziękuje za odpowiedz pozdrawiam . Bozena

      Odpowiedz
      • L&I napisał

        30/09/2015 o 16:10

        Zapraszam Panią do kontaktu: 518 456 487

        Odpowiedz
  4. zieleń napisał

    14/06/2015 o 5:25

    W końcu ktoś napisał o co w tym wszystkim chodzi. dziekuję za tak rzeczowy artykuł

    Odpowiedz
  5. jerry napisał

    23/09/2015 o 15:28

    Witam,
    wiem, że nieco po czasie, ale mam problem z Europa LIBRA III i szukam rozwiązania, jak z tego badziewia 🙂 wyjść.
    I trafiłem tutaj…
    No więc nie jest prawdą, że w przypadku Libry (a przynajmnej Libry III) od początku pracuje „100%” składki zainwestowanej. Od początku pracuje jedynie składka pierwsza, stanowiąca 20% całości inwestycji.

    Pozdrawiam,
    jarek

    Odpowiedz
    • Łukasz napisał

      24/09/2015 o 9:07

      Jerry, dzięki za komentarz, choć wydaje mi się, że nie masz racji. Filozofią programów paretopodobynch jest właśnie to, że początkowo wpłacamy jedynie 20% tego, co jest inwestowane, a pozostałą część, tj. 80% spłacamy w kolejnych latach. Ale od początku fundusz zakupuje opcję na indeks o nominale składki zainwestowanej, czyli pięciokrotności składki pierwszej. Aby być jednak 100% pewny musiałbym zobaczyć warunki umowy obowiązujące w Twoim konkretnym przypadku… 🙂

      Odpowiedz
      • Łukasz napisał

        27/10/2015 o 18:18

        Witam, ja również mam Libra3 i jak pamiętam załozeniem tego programu jest właśnie to ze wpłacamy 20% tego co jest inwestowane w dniu zakupu, a resztę spłacamy przez 15 lat. Jak rozumiem nie działa tu opcja przytoczona w przykładzie 3, że z kolejnych wpłat są kupowane kolejne jednostki po niższej cenie? Bo nie muszę chyba wspominać że obecnie cena jednostki jest ponad 2 razy niższa niż w dniu zakupu 5 lat temu. Inaczej mówiąc jesteśmy w słabej sytuacji na jakikolwiek zysk, bo jednostki zostały kupione jednego dnia za całą kwotę i nie ma szans na uśrednienie ich ceny długookresowo?

        Odpowiedz
        • Łukasz napisał

          27/10/2015 o 19:05

          Cześć imienniku 🙂

          Dzięki za komentarz. Obawiam się jednak, że w Twojej analizie wkradło się kilka nieścisłości.

          W programie Libra 3, podobnie jak we wszystkich pareto-podobnych programach działa identyczna zasada. Oznacza to, że z miesięcznych składek kupowane są kolejne jednostki uczestnictwa. Łatwo to sprawdzić. Wystarczy skontaktować się z Towarzystwem Ubezpieczeniowym i zapytać ile jednostek posiadałeś na koniec grudnia 2014, a ile posiadasz obecnie. Jeżeli obecnie posiadasz tych jednostek więcej (a wierz mi, że tak właśnie będzie), to oznacza to, że z tych miesięcznych wpłat jakieś jednostki uczestnictwa są kupowane.

          Odnośnie zysku na tej inwestycji, to tak jak to dokładnie napisałem w artykule, końcowa wartość Twojej inwestycji (i wypłata kwoty) nie będzie zależała od wartości jednostki uczestnictwa. Wysokość wypłaconej Tobie kwoty na koniec inwestycji będzie zależała jedynie od zmiany wartości indeksu na jakim oparta jest Twoja inwestycja. Na indeks ten kupiona była bowiem opcja. Jeżeli wartość indeksu będzie większa niż w dniu zakupu opcji – zarobisz, jeżeli będzie mniejsza – dostaniesz kwotę gwarantowaną.

          Wartość jednostki uczestnictwa jest dla Ciebie istotny jedynie wówczas, jeżeli zdecydujesz się przerwać inwestycję przed jej zakończeniem. Wówczas kwota wypłacona Tobie jest prostym iloczynem ilości jednostek posiadanych przez Ciebie i ceny za jednostkę pomniejszona o opłatę likwidacyjną. Jeżeli zdecydujesz się dotrwać z inwestycją do końca, to tak naprawdę nie będzie ważne czy wartość jednostki będzie wynosił 1 gorsz, czy 10.000 złotych. Kwota wypłacona Tobie zależeć będzie od wartości indeksu, a nie od wartości jednostki uczestnictwa!

          Mam nadzieję, że mój komentarz rozwiał Twoje wątpliwości 😉

          Odpowiedz
  6. Artur napisał

    13/01/2016 o 20:23

    Również jestem ofiarą „Libra 2” 7 stycznia minęło 5 lat płacenia po 186 zł miesięcznie. Umówiłem się z moim doradcą finansowym open finanse w Łodzi z chęcią wypłacenia obiecanej mi inwestycji 5 lat temu w wysokości 18500 zł już z kosztami likwidacji. Ale po rozmowie z doradcą się bardzo rozczarowałem ponieważ zaoferował mi jedynie 11300 zł minus 50% koszty likwidacji (5650 zł).Poradził mi jedynie płacić do końca umowy czyli następne 5 lat wtedy otrzymam gwarantowane 22500 zł.Ja już nie jestem pewien czy dostanę tą kwotę.Postanowiłem płacić do końca,będę dowiadywał się w tym okresie czy zniosą koszty likwidacyjne może ktoś się za to weźmie,wtedy zrezygnuję bez namysłu.Pozdrawiam wszystkich oszukanych.

    Odpowiedz
  7. Marcin napisał

    17/03/2016 o 10:50

    Witam!
    Dziękuję za proste wytłumaczenie zasady działania polisolokaty. Osobom które są zainteresowane faktycznym długoterminowym oszczędzaniem odradzam wrzucanie w google haseł „pareto, polisolokata ” itp – można się przerazić. Na pierwszy rzut oka faktycznie nie wygląda to ciekawie, gdyż w notowaniach podawane są WYŁĄCZNIE wartości jednostek uczestnictwa a nie wartości indeksu. Trzeba się sporo naszukać aby odnaleźć wartość od której naliczana będzie wypłata na koniec inwestycji. Podkreślam – dotyczy to osób które są zdecydowane oszczędzać do końca. Niestety sytuacje życiowe zmuszają czasami do przerwania programu wtedy brana jest wartość jednostek uczestnictwa stąd tyle negatywnych opinii i komentarzy. Właściwą opinię na temat produktu poznamy w 2025. Na dzień dzisiejszy po 6 latach zysk 13% to nie wiele ale biorąc pod uwagę czasy w jakich żyjemy to sam nie wiem… Mam nadzieję, że najgorsze za nami i dalej będzie tylko lepiej.

    Odpowiedz
    • Marcin napisał

      19/03/2016 o 0:13

      Witam imiennika,
      Jestem właśnie po 6 latach polisolokaty Pareto. Nie będę ukrywał zaskoczenia, że piszesz o zysku 13%. Z informacji jakie właśnie otrzymałem od Towarzystwa Ubezpieczeniowego wynika, że jeśli zrezygnuję obecnie z umowy to otrzymam kwotę około 50% niższą niż suma wpłat (pierwsza składka + składki miesięczne). Czyli w moim przypadku można mówić o bardzo dużej stracie a nie o zysku.
      Szukam obecnie pomocy – jak odzyskać wpłacone środki.

      Odpowiedz
      • Marcin napisał

        03/04/2016 o 16:10

        Witam!
        Proszę zauważyć, że WSZYSTKIE negatywne opinie na temat polisolokat wypływają od osób które, tak jak Pan chcą przerwać umowę przed terminem zapadalności. Wówczas faktycznie brany jest pod uwagę wartość rachunku czyli wartość indeksu notowanego bodajże na GPW (wartość jednostek uczestnictwa). Aktualnie jest on chyba minus 50-60% co z uwzględnieniem opłaty likwidacyjnej da nam góra 30% wpłaconej kwoty (po 6 latach).
        Jeżeli zdecyduje się Pan oszczędzać do końca czyli 2025 wówczas wartość tego indeksu NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA. Istotna jest wówczas wartość indeksu BNP cośtam cośtam (dokładne info ma Pan w szczegółach swojej polisy). Dla Pareto II NFXI – zakupiłem w sierpniu 2010 wartość wzrosła o około 13-14%. Nie wiem jak zachowa się indeks po kolejnych 9 latach ale zakładając że gorzej już nie będzie zysk powinien wynieść ok 50%. Oczywiście jest to dużo mniej niż zachwalał pseudo doradca (8% w skali roku razem ok 100% w 15 lat) ale nie można mówić o stracie. WAŻNE – dotyczy to opłacania do końca czyli 2025r. Moim zdaniem jeżeli może Pan pozwolić sobie na dalsze opłacanie składek nie spieszyłbym się z być może pochopnymi decyzjami. Sam też spanikowałem – stąd wpadłem na te forum, zacząłem szukać odpowiedniej kancelarii itp… ale nie chcę kolejny raz wykonać nieprzemyślanego ruchu.

        Odpowiedz
        • Łukasz napisał

          11/04/2016 o 17:52

          Dokładnie tak! Jeżeli inwestycja jest utrzymana do końca umowy, wówczas wartość jednostki uczestnictwa nie będzie miała żadnego znaczenia! Będzie się liczyła jedynie wartość indeksu, na którym oparty jest produkt. Dla osób, które są zmuszone bądź zachęcone do zrywania umów przed czasem, sprawa wygląda odmiennie. Towarzystwo wówczas wypłacę kwotę opartą na wartości jednostki uczestnictwa, co w połączeniu z wysoką opłatą likwidacyjną, budzi frustracje i niezadowolenie wśród inwestorów (bo kwota nie osiąga nawet 50% właconej łącznie kwoty). To jest niestety problem z produktami paretopodobnymi. Podpisuję się pod tym, co napisał Marcin – „nie spieszyłbym się z być może pochopnymi decyzjami.” Zachęcam również do korzystanie z kalkulatora, który wylicza czarno na białym, czy oby na pewno warto zrywać umowę przed czasem, czy może lepiej jest kontynuować wpłacanie składek aż do zakończenia umowy. Życzę wszystkim udanych decyzji inwestycyjnych!!! 🙂

          Odpowiedz
  8. Sandor napisał

    30/03/2016 o 4:28

    Witam serdecznie Panie Łukaszu,

    Chciałem Pana fatygować o informację w sprawie indeksu BNPIM8PE:IND, który jeżeli dobrze zrozumiałem jest całym kluczem czy po 10 latach inwestowania w Lucro (w 2021 roku) zarobię cokolwiek. Sprawdziłem na stronie Bloomberga ten indeks i jak na dzień dzisiejszy stoi on na poziomie 478,80 PLN. Problem jest taki że nie mogę znaleźć jaki był dokładny poziom w dniu rozpoczęcia naszego programu Lucro w lutym 2011. Widać poziom z kwietnia 2011 a on był 398,31 PLN. Wie może Pan gdzie mogę sprawdzić dokładnie jaki był ten właśnie poziom i czy w ogóle dobrze rozumiem że od tego będzie zależało na koniec 10 roku czy będę miał zysk czy nie? I jeszcze na koniec ostatnia prośba. Jeżeli patrząc obecny stan indeksu BNPIM8PE:IND, i przypuszczając iż ten indeks na w 02/2011 był na poziomie 400 PLN czy wtedy ten wzrost 78 PLN przez 5 lat daje nam 15,6% rocznego zysku (78/5)? Hipotetycznie jeżeli indeks ten wyniósłby tak samo 478 PLN w lutym 2021 to oznaczałoby że postawiłem na dobrego konia i mój zysk jest na poziomie 7,8%?
    Jestem bardzo ciekawy czy dobrze zrozumiałem działanie produktu (po 5 latach), którego Pan tak zawodowo i w miarę prosto wytłumaczył powyżej.(nie tak jak nasz doradca 5 lat temu).
    Z góry dziękuję za info i pozdrawiam serdecznie!

    Odpowiedz
    • Marcin napisał

      03/04/2016 o 16:19

      Witam!
      Analizuje Pan dobry wykres, ale obliczenia chyba nie do końca są właściwe. Po 5 latach indeks wzrósł z 398 do 478 co daje nam około 20% czyli 4% rocznie. Przy zachowaniu tej samej tendencji zysk po 10 latach wyniesie łącznie 40% ( dalej 4% rocznie). Jako że pytanie było skierowane do P. Łukasza proszę mnie po prawić jeśli coś pomyliłem.

      Odpowiedz
    • Łukasz napisał

      11/04/2016 o 17:44

      Witam

      Odnośnie możliwości sprawdzenia ile wynosił indeks w dniu nabywania jednostek uczestnictwa (czyli inaczej, jaki będzie punkt odniesienia w przyszłości w celu ustalenia zyskowności inwestycji), to moim zdaniem, najlepiej zdobyć informację bezpośrednio od agenta, który sprzedał Państwu produkt (ewentualnie od towarzystwa, z którym została podpisana umowa). Wówczas będą Państwo mieli czarno na białym, ile wynosi indeks w T0. Wspomniany indeks BNPIM8PE:IND (dostępny na stronie bloomberga tutaj faktycznie radzi sobie przyzwoicie. Jeżeli kolejne 5 lat będzie rósł w podobnym tempie, to wówczas na koniec inwestycji może i osiągnie wartość 600. Przy założeniu, że na początku ten indeks wynosił 400, to mamy 50% wzrost przez okres 10 lat. Nie są to może powalające procenty, ale na drugą stronę, byłby to zysk, a nie jak duża grupa wrobionych w getin twierdziła, że te produkty mogą przynieść wyłącznie straty…

      Odpowiedz
  9. Młotkowska napisał

    15/08/2016 o 15:35

    W ramach systematycznego oszczędzania chciałam odłożyć na przyszłość trochę środków. W „dobrej wierze” w swej naiwności podpisałam „Deklaracje przystąpienia PARETO II” w październiku 2009 na produkt rynku finansowego (nawet nie wiedziałam wówczas, że to się nazywa – polisolokata). Okazało się, że zostałam okłamana, oszukana, jak setki tysięcy osób. Zafałszowano podstawowe informacje o tym produkcie. Obecnie po 6latach i9m-cach systematycznego oszczędzania zgromadziłam 101.808 i musiałabym stracić ponad 40 % zaoszczędzonych środków, bo przecież okazuje się, że te 20% jaka musieliśmy wpłacić w postaci składki pierwszej nie ma gwarancji zwrotu! Myślałam, że tak specyficzne produkty niematerialne – newralgicznego rynku finansowego gdzie społeczeństwo powierza swoje pieniądze są kontrolowane przez instytucje Państwa – okazuje że nie było. Mam nadzieję, że posłowie i senatorowie PIS doprowadzą możliwie szybko by prawo gwarantowało wypłatę wszystkich wpłaconych składek (tych pierwszych składek -w moim przypadku to aż 31.500 oraz tych wpłaconych co miesiąc 70.303) zawłaszczonych bezprawnie przez korporację ubezpieczeniową, że nie będziemy musieli płacić następnym, tj. Kancelariom Prawniczym aby móc odzyskać swoje ciężko odkładane pieniądze. Obecnie jestem jak i setki tysięcy osób oszukana w perfidny i podstępny sposób. Nie mogę się pogodzić z akceptacją złodziejstwa przez KNF , UOKiK i inne instytucje oraz pseudodoradców, którzy wiele piszą ale jeszcze w połowie 2016 r. nie doprowadziły do sprawiedliwego uregulowania setek tysięcy poszkodowanych (ok.5 mln osób). Czekam na skuteczne działanie w tej sprawie!!! AFERA AMBER GOLD czy SPRAWA FRANKOWICZÓW TO MAŁY PIKUŚ, w porównaniu do sprzedaży „LICHWIARSKICH, OSZUKAŃCZYCH , HAZARDOWYCH” POLISOLOKAT, które był oferowane w obliczu nieodpowiedniego obowiązującego prawa! Panie pseudo prawniku BUDKA i Pana KOLESIE z PO i KOMITETU ?
    Niech Pan pomoże odzyskać swoim rodakom stracone, za rządów PO, pieniądze a nie bije piany w walce o TK !!! Halszka

    Odpowiedz
  10. Aleksander napisał

    23/06/2017 o 13:37

    Wskaże jak odzyskać opłaty likwidacyjne, najtaniej na rynku aleksander2007_20011@wp.pl

    Odpowiedz
  11. KK napisał

    07/05/2018 o 9:30

    Dzięki za bardzo rzetelną analizę. Sam dałem się przed laty wpakować w Pareto 🙂 Zastanawia mnie jedynie fakt, dlaczego większość z tego typu indeksów na starcie straciło 40-50%?

    Odpowiedz
  12. Paweł napisał

    01/02/2019 o 13:32

    Witam
    Chciałem zadać pytanie odnośnie tego programiku w excelu.
    Mianowicie czy podana wartość pkt. 6 w części II pt. „Wartość Twojego rachunku na koniec inwestycji” zawiera już potrącenie podatku Belki ?
    Jeśli nie to jak go wyliczyć ?

    pozdrawiam
    Paweł

    Odpowiedz
  13. sm8k napisał

    08/01/2021 o 15:35

    Dlaczego nikt nie pisze o dwóch faktach:
    1) Wartość subskrypcyjna jednostki uczestnictwa wynosiła 200 zł a rynkowo po zakończeniu subskrypcji spadała na łeb na szyję nawet o połowę a z reguły do 50 zl
    2) Składka zainwestowana to nie kwota wpłacona do towarzystwa ale nasza wpłata pomniejszona o 20% opłaty administracyjnej. Czyli 20% każdej naszej wplaty trafia do TU a nie na nasz rachunek.

    To jest nie do odrobienia.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *